Odkrywca legendarnej mapy Strzeleckiego złożył specjalną wizytę Kosciuszko Heritage.

David Branagan, australijski geolog i naukowiec, spotkał się z Ernestyną Skurjat-Kozek, prezesem Kosciuszko Heritage, oraz z Feliksem Molskim i Andrzejem Kozkiem, oboje członkowie komitetu.

Podczas spotkania, David obdarzył organizację kopią mapy stworzonej przez Pawła Edmunda Strzeleckiego na zestawie slajdów, które razem pokazują cały historyczny artefakt. David odkrył mapę, która była owiana legendą, w Anglii w 1972 roku, będąc tam na stypendium.

„Wiedziałem o dużej mapie nim znalazłem ją, ponieważ sam Strzelecki wspomniał o jej wymiarach w książce (w języku angielskim), na stronach 54-55, gdzie daje wymiary 25 stóp długości i 5 stóp szerokości! On również użył kolejny arkusz, tak samo duży, aby narysować swoje przekroje geologiczne,” powiedział David.

„Wiedziałem, że Strzelecki spróbował sprzedać okazy skał i minerałów do Muzeum Geologicznego; myślałem, że jego mapa nie zostałaby zniszczona, tak jak jego pamiętniki podobno były, po jego śmierci. (Nadal uważam, że może gdzieś nadal się znajdują!)

„Po sprawdzeniu listy map australijskich w Bibliotece Muzeum Geologicznego (w Południowym Kensington), poprosiłem o jeden, który został zidentyfikowany jedynie jako mapa Australii i Ziemi van Diemena, a okazało się, że to była oryginalna mapa STRZELECKIEGO. Mapa była pocięta w duże prostokąty lub kwadraty, przykryta płótnem i była w całkiem dobrym stanie, z licznymi przekrojami (jak wspomniał Strzelecki).”

Ernestyna Skurjat-Kozek była bardzo wdzięczna za dar i zachwycona tym, że ona i inni członkowie komitetu mogli się spotkać z Dawidem, aby omówić jego pracę, zwłaszcza w odniesieniu do Strzeleckiego.

„Sympatycznego, wysportowanego staruszka poznaliśmy w sierpniu 2014 roku, to jest w ćwierć wieku po tym, jak formalnie przeszedł na emeryturę (July 1989) z imponującym dorobkiem 250 publikacji, w tym 20 książek i 13 rozdziałów do dzieł zbiorowych,” powiedziała Ernestyna. „Wśród tych publikacji ważne miejsce zajmują prace poświęcone Strzeleckiemu na czele z wielkim artykułem z roku 1986 „Strzelecki’s geological map of southeastern Australia. An Eclectic Synthesis” (Historical Records of Australian Science, v. 6 no 3 Dec 1986).

„David Branagan to jedyny chyba Australijczyk, który bezbłędnie wymawia nazwisko Strzelecki. I to ze znakomitym akcentem!”

Aby dowiedzieć się więcej o Dawidzie i jego publikacjach, kliknij tutaj, aby przejść do jego strony na witrynie Uniwersytetu Sydnejskiego.

Cały artykuł o wizycie można przeczytać (w języku polskim) poniżej; oryginał został opublikowany w Pulsie Polonii.

Mapa Strzeleckiego: wizyta Davida Branagana
Ernestyna Skurjat-Kozek. Foto: Puls Polonii

Znakomity australijski geolog, odkrywca słynnej mapy, na której Strzelecki przedstawił układ geologiczny Tasmanii i Nowej Południowej Walii…David Branagan to jedyny chyba Australijczyk, który bezbłędnie wymawia nazwisko STRZELECKI. I to ze znakomitym akcentem! Nasz wspaniały gość David, światowej sławy australijski geolog, którego wspaniała kariera naukowa związana była z University of Sydney i który prawie pół wieku temu nieoczekiwanie odkrył w angielskich archiwach mapę owianą legendą: ośmiometrowej długości geologiczną mapę Australii wykonaną przez wielkiego polskiego podróżnika i naukowca, Pawła Edmunda Strzeleckiego.

David Branagan urodził się i wychował w zagłębiu rozlicznych minerałów Broken Hill; w czasie II wojny światowej dostał stypendium do szkoły średniej St Ignatius College w Riverview, gdzie okazał się znakomitym uczniem i nie mniej znakomitym sportowcem. Młody David rozpoczął studia na Sydney Uni w 1947 roku, gdzie w 3 lata później uzyskał tytuł Bachelor of Science (with honours). Jako student reprezentował Nową Południową Walię i za swoje sportowe osiągnięcia został nagrodzony Double Blue. W czasie studiów ( oczywiście geologicznych) zapisał się do uniwersyteckiego Towarzystwa Speleologicznego, zostając jednym z pierwszych w Sydney „jaskiniowców”. W 1950 roku podjął pracę w Geological Survey of News South Wales, w czasie której obowiązki służbowe zagnały go m.in. do Snowy Mountains. Potem przyszedł czas na dwuletnią podróż dookoła Anglii i Europy i powrót do Australii przez USA.

Na początku 1958 roku rozpoczyna się naukowa kariera Branagana. David podejmuje pracę w Department of Geology and Geophysics Uniwersytetu Sydnejskiego. Tu przez następne 30 lat wykładał i prowadził badania naukowe. W roku 1963 obronił pracę doktorską na temat formacji i utylizacji węgla w Nowej Południowej Walii. Stał się ekspertem w sprawach tektoniki regionu Sydney Basin, geologii inżynierskiej, a także historii geologii.

Był nie tylko naukowcem, ale i działaczem sportowym Sport Union oraz Sydney Uni Athletic Club. Jego pasją była też muzyka. W czasie pamietnej wizyty w naszym domu opowiadał, że jako katolik o korzeniach irlandzkich i niemieckich interesował się i popularyzował Gregorian chants, a w latach 1962-1972 redaktorem magazynu Hosanna poświęconego muzyce kościelnej i przez 30 lat dyrektorem St Gregory Chorale.

Sympatycznego, wysportowanego staruszka poznaliśmy w sierpniu 2014 roku, to jest w ćwierć wieku po tym, jak formalnie przeszedł na emeryturę (July 1989) z imponującym dorobkiem 250 publikacji, w tym 20 książek i 13 rozdziałów do dzieł zbiorowych. Wśród tych publikacji ważne miejsce zajmują prace poświęcone Strzeleckiemu na czele z wielkim artykułem z roku 1986 „Strzelecki’s geological map of southeastern Australia. An Eclectic Synthesis” (Historical Records of Australian Science, v. 6 no 3 Dec 1986).

Praca poświęcona mapie ma imponującą bibliografię, w ktorej nie brak dzieł L. Paszkowskiego i W. Słabczyńskiego, a nawet prac M. Kałuskiego, czy też paszkwilanckiej powieści H. Heney. W pracy Branagana znalazły się też podziękowania dla „Polish friends” : dr Jozefa Babicza i dr Kazimierza Maslankiewicza, i gdzie wspomniany jest nawet Stanisław Staszic… David Branagan przestudiował rzetelnie wszystko, co w danym momencie było dostępne.

Skąd u australijskiego geologa zainteresowanie Strzeleckim? Wiadomo, geolog. I ten geolog był na stypednium w Anglii. Tam pewnego dnia, w 1972 r. w londyńskich archiwach znalazł tajemniczą mapę – legendę . Przypadek, czy palec Boży? W czasie wizyty Branagana u nas zapytałam ” jak to się stało, że ma pan aż taki bogaty dorobek, tyle osiagnięć, skąd pan brał na to wszystko czas”, a on autoironicznie się uśmiechnął: „ooooj, chyba dlatego, że zaniedbywałem moje dzieci”.

W 2007 roku władze Uniwersytetu uhonorowały dr Branagana doktoratem honoris causa . „David Branagan, Sydney University salutes you, for your outstanding career as a scientist, as an inspiring teacher, a man of letters, a promoter of international scientific exchange and understanding, and great exemplar of the finest ideas and values of this university”.

www.geosci.usyd.edu.au/documents/about_us/geoannrep2007.pdf

Artykuły Branagana o mapie Strzeleckiego mamy w naszym archiwum od lat. Przypomniało się nam o nim w trakcie wysyłania pisma do Muzeum w Tasmanii… Hmmm, jak tu w ćwierć wieku po odejściu na emeryturę odnaleźć naukowca-emeryta? Przypadek chciał, że na wydziale geologii Sydney University pracuje osoba o polskim nazwisku. To ona podała nam adres emailowy do dr Branagana. Napisaliśmy liścik i zapytaliśmy starszego pana wprost, czy zechce przyjąć nasze zaproszenie. Odpowiedział: oczywiście. Przyjechał z kartonem książek, odbitek, slajdów, referatów i papierów… z których większość – ku wielkiemu zdziwieniu Davida – mieliśmy w swoich zbiorach. Wspaniała to była wizyta! Pogawędkom nie było końca…Profesor Emeritus dał się nawet namówić na odrobinkę wina „Kosciuszko” wyprodukowanego w Tumbarumba nieopodal Mt Kosciuszko.

Na spotkaniu z Davidem był nasz współpracownik Felix Molski. Właśnie pakował się do wielkiej podróży promocyjnej (Kościuszki i Strzeleckiego) do USA, Polski i kilku krajów Europy. Zarówno Felix jak i my z radością powitaliśmy zaproszenie Davida do wspólnej wycieczki do muzeum na Sydney Uni, gdzie znajduje się (trzykrotnie mniejsza) kopia słynnej mapy Strzeleckiego. Niestety, po około tygodniu David zadzwonił ze smutną wiadomością, że mapa wyparowała z muzeum… Nie wiadomo, zgubili ją czy wyrzucili? Niepocieszony Felix wyruszył w wielką podróż, a my postanowiliśmy podtrzymać kontakt z Davidem.

W jakiś czas później – zgodnie z wcześniejszą obietnicą – David obdarował nas perełkami swojej prywatnej kolekcji – unikalnymi slajdami, na których kawałek po kawałku uwieczniona została gigantyczna mapa Strzeleckiego. Kupiliśmy odpowiedni skaner, żeby zebrać mapę do kupy. I tak minęło kilka miesięcy. Felix wrócił z wielkiej podróży, w czasie której miał multum wspaniałych spotkań promocyjnych… Czekaliśmy na relację z jego wizyty w archiwum w Nottingham, gdzie spoczywa oryginalna mapa Strzeleckiego. Niestety, wskutek gigantycznego korka (10 km and no detour !!!) na trasie Londyn-Nottingham wizyta nie doszła do skutku. Tak więc pozostajemy w posiadaniu kopii mapy Strzeleckiego… trzeba więc uruchomić nowo zakupiony skanner i zobaczyć , co dokładnie mamy na slajdach Davida Branagana. Ergo: do roboty!

Ernestyna Skurjat-Kozek